26.10.2011

Czy Ubuntu jest dla każdego?


..a może dla garstki zapaleńców? Czy trafi do "masowego użytkownika"?

Ubuntu jest dla Ludzi!
Najbardziej znana i lubiana odmiana Debiana. Twórcy chwalą go, że jest otwarty, user-firendly a jego instalacja banalnie prosta. System rozpowszechniany jest za darmo i nie sprzedaje wirusów. Z założenia przeznaczony dla każdego, kto posiada komputer. Po instalacji wszystko ma działać. Ostatnio poszedł w upiększanie. Z uporem maniaka próbuje się doń wprowadzać efektowne graficzne nakładki. Aspiruje do przejęcia znerwicowanych użytkowników Windowsa. Sam również produkuje antyfanów, dzięki drobnym, aczkolwiek drażniącym niedoróbkom.

Partycjonowanie dla...?
Ciężko spotkać kogoś, kto specjalnie zaopatruje się w sprzęt z pre-instalowanym Ubuntu. Chyba, że robi to ze zwykłej oszczędności. Następnie po korzystnym zakupie unicestwia Linuksa na rzecz mało legalnego Windowsa. Coraz częściej spotykana jest koegzystencja dwóch wrogich systemów w jednym obozie. Oznacza to, że użytkownik opanował trudną sztukę dzielenia dysku, a nawet umie rozróżnić partycje systemową od logicznej.

"Ludzie dla Ludzi"
Biorąc pod uwagę mnogie niedoróbki systemu i poziom kultury użytkowników warto uzbroić się w cierpliwość i zarezerwować nieco czasu. Na początku zachwyt, potem schody i tak na okrągło. Aby trafić do celu nie rzadko trzeba kilka razy się podnosić. Samodzielne tworzenie rozwiązań jest pracochłonne i bywa po prostu zbędne, ponieważ ktoś zapewne już wcześniej na to wpadł. Logiczne formułowanie pytań na forach i nabycie umiejętności odcedzenia pożytecznych informacji od śmieci - jest bezcenne. Każdy posiadacz systemów linuksowych wie, że bez wsparcia społeczności niewiele zdziała.

Satysfakcja
Jeżeli nie odstrasza cię siedzenie przed komputerem, czytanie na monitorze i poszukiwanie rozwiązań w Internecie to polecam Ubuntu, bo jest najłatwiejsze. A jeżeli jesteś przywiązany do Windowsa - zostań przy nim. Mimo wszystko są ciekawsze formy spędzania wolnego czasu. Możesz jednak włożyć energię w coś niszowego co, prawdopodobnie, przyniesie satysfakcję. Nic nie wskazuje na to, że Ubuntu stanie się systemem powszechnym. Póki co, wzbudza zainteresowanie domorosłych majsterkowiczów.


--

Linux Mint 11 "Katya": Co nowego?

--

1 komentarz:

  1. Lepszy od Ubuntu jest Mint, bazuje na Ubuntu ale ma już zainstalowanego flasha, kodeki i inne pierdoły, a jest tak samo łatwy i na dodatek bez Unity, które doskonałe nie jest. Ale jak kto woli oczywiście

    OdpowiedzUsuń